4/12/2014

Dużo się działo

Poniedziałek i wtorek szybko minął w szkole. A od środy zaczęły się rekolekcje ,po rekolekcjach przyszła do mnie Wiśnia i Iga . Posiedziałyśmy u mnie chwilkę i poszłyśmy do kolegi pograć w kinecta ,graliśmy w siatkówkę i kręgle . Iga wróciła do domu ,a my z Wiśnią poszłyśmy do mnie i było bardzo śmiesznie robiłyśmy zdjęcia,oglądałyśmy live Reziego ,tańczyłyśmy,jadłyśmy,omegle i pojechała jakoś do domu po 18;00





. W czwartek po rekolekcjach poszłam do Wiśni i u niej byłyśmy przez jakieś 2 godziny same. Słuchałyśmy mtv rock,jadłyśmy pyszną bułkę i rozmawiałyśmy. Przyszedł po południu Wiśni brat,zrobiłyśmy sobie naleśniki ze szpinakiem ..Pysznee + sos czosnkowy . Wyszłyśmy na dwór i poszłyśmy do sklepu po lody ,przez drogę odstawiałyśmy zaczęłyśmy śpiewać .. Porobiłyśmy sobie zdjęcia i ogólnie miałyśmy oglądać film,ale coś nie wypaliło . Wróciłam do domu po 21;00 . I w ostatni dzień rekolekcji wręczyłyśmy z Werką podziękowanie dla braci. I poszłyśmy do szkoły na dzień otwarty pomagałyśmy Pani od angielskiego i od matmy . Po dniach otwartych poszłam z Julią do niej po rzeczy. Zjadłyśmy u mnie i ruszyłyśmy w miasto byłyśmy bardzo długo w przeróżnych sklepach ,ale nic ciekawego nie znalazłyśmy ,może tam parę ubrań , posiedziałyśmy na bulwarze
, a potem w biedronce kupiłyśmy jedzenia na naszą noc . Wracałyśmy z kartonem dużym i jakaś dziewczyna się nas spytała czy idziemy na ognisko do Beaty ,bo widzi ,że mamy dużo prowiantu i myślała ,że do niej jedziemy .. No okej .. W ogóle w autobusie siara na maksa weszłyśmy z tym kartonem ,jakiś chłopak siedział na dachu przy szkole i spytał się nas czy może nas odprowadzić ....DZIWNY..... Rozmawiałyśmy z Wierzbą,robiłyśmy sobie bardzo śmieszne zdjęcia,oglądałyśmy,zrobiłyśmy sobie maseczki czekoladowe z tego połowę zjadłyśmy i oglądałyśmy horror chodź był taki straszny ,że zakrywałyśmy oczy i przez chwilę w tym samym momencie przysnęłyśmy . Zasnęłyśmy jakoś po 5;00 ,bo przez jakąś godzinę rozmawiałyśmy o byle czym .


. Wstałyśmy o 11;00 i leżałyśmy do 14;00 . Pośmiałyśmy się z mojej siostry i kuzynki . Grałyśmy w GTA . I odprowadziłam Julię na autobus , wróciłam i ćwiczyłam ...Od dziś zaczynam 6 weidera i parę innych ćwiczeń .Damy radę mało czasu do wakacji. Jeszcze niecały miesiąc i 18-nastka ; D



4 komentarze:

  1. ja na kinekcie uwielbiam grać w tenis stołowy ;)

    zyciezobiektywem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia. :)

    http://madziaa-olaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze <3
Wchodzę na blogi i z miłą chęcią obserwuję za obserwowanie mnie :)